Beti i Dina Vol.1 #FW1617
Nowy sezon, nowe trendy. A wraz z nim.... Dziesiątki pytań, a wśród nich jedno, powtarzane niczym mantra: "Co będzie modne w tym sezonie?" Co z czym łączyć by wyglądać #cool? Jakie wzory, kolory i tkaniny będą na topie? Czym się inspirować, a co nosić? Co komu pasuje, co lepiej leży, co wygląda fajnie?
Na pomoc przychodzą Nam magazyny, poradniki i portale internetowe, które niczym najlepsza psiapsióła, radzą co będzie #hot. Czy są w tym szczere, te psiapsióły?
Podobno... Tak słyszałem, ale mogłem się przesłyszeć, czy coś... Kobiety, jak się oceniają, to robią to mniej więcej tak:
"(...)Wydaje mi się, że to co mogę powiedzieć, to jakby mój męski punkt widzenia, jak się kobieta ubiera. Bo jakby... Yyy... Nie wiem, kobiety same się oceniają: "A ona wygląda tak zdzirowato, niektóre, że elegancko...".
Aż strach pomyśleć, co mówią o takich sezonowych nowinkach i osobach, które im te #newsy serwują. Auć!
Na szczęście, istnieją pewne wyjątki. Takie okazy, co to prawdy się nie boją - jak się nie podoba, to się nie podoba i już - a i zachwycić, rozmarzyć, powzdychać nad czymś pięknym, też potrafią.
Jakimś cudem, udało mi się dwie takie krejzolki znaleźć. Dałem im temat, a one zrobiły resztę.
Zobaczcie co z tego wyszło!
Uwaga, uwaga! Przed Wami Beti i Dina.
Dwie, kompletnie zakręcone osóbki, które oprócz tego, że kochają modę, zupełnie się od siebie różnią. Zatem.... Będzie ciekawie. ;)
Dina: Skisłam. Stara, jakby ktoś tak do mnie powiedział, to naprawdę bym się schowała w takiej pikuwie. Normalnie jak ten ludzik, no z tej reklamy, Miszlę??? Czy jak mu tam...
Beti: Michelin.
Dina: No, no. Ale w sumie nie głupie te puchówy. Opatulisz się taką i spokój!
Beti: Jak dla mnie, to trochę za duże... Utonęłabym w nich. Jak to nosić?
Dina: Patrz na tą. Odsłoniła ramiona i zadowolona.

Beti: Julia (Nobis) szła w pokazie pierwszej kolekcji nowego dyrektora kreatywnego Balenciagi, Demny Gvasali. Od razu widać, że to Balenciaga. Cristobal, założyciel tego domu mody, miał obsesję na punkcie rękawów, a zaokrąglone ramiona, to jeden z jego znaków rozpoznawczych. Podobne sylwetki możesz zobaczyć u Acne Studios.

Dina: Mówisz? No dobra, a to co niby? "Uciekłam z domu, znikam"?

Beti: Nie... To kolejna (trzecia z kolei) kolekcja autorstwa Kany'ego Westa, Yeezy Season 3. W której, jak to delikatnie określiłaś, wygląda się jak uciekinier. No cóż... Kim nosi. To inni też będą...
Dina: Taaa... Już lecę. W sumie? Taka wielka góra, równoważy wielki dół. Dobre!
Beti: Daj spokój. Już nie raz mówiła, że jest prawdziwa. Oglądałam ostatnio jakąś powtórkę tego jego jej #reality i trafiłam na odcinek, w którym zdecydowała się na prześwietlenie tej swojej...
Dina: Pupy!?
Beti: Tak... I jest prawdziwa.
Dina: Ufff... Kamień z serca.
Beti: A wracając do puchówek... To u Stelli McCartney też widziałam podobnie wystylizowaną modelkę, tylko, że pod spodem miała sukienkę i... jeszcze jedną kurtkę.

Dina: Takie "dwa w jednym". Hehe
Beti: Można tak powiedzieć.
Dina: Nawet Chanel lansuje pikowanie!

Dina: To się nachodziła... Słyszałam, że wybieg miał kilka kilometrów! Dajcie spokój. A mówią, że "wystarczy ładny ryj i zgrabna dupa". A kondycja!?
Beti: Brak słów.




Wybrałyśmy zupełnie jak nie my. Ja lekko oversize'ową, ty z zaznaczoną talią. "Kobieta zmienną jest"?

Dina: Jeden z tych przedmiotów, którego (teraz!) na pewno nie chciałabym się uczyć...
Beti: Ciekawe dlaczego!?
Dina: Ty i ironia? Nie może być.
Beti: Czasami mi się uda... (śmiech) A tak poważnie... Oglądając pokazy można dostrzec nawiązania nie tylko do czasów elżbietańskich czy wiktoriańskich, ale nawet wcześniejszych.
Dina: Spójrz tylko na tę sylwetkę z pokazu Marca Jacobsa! Wcale się nie dziwię, że krytycy nazywają go nadzieją New York Fashion Week. Uwielbiam tę kolekcję. A połączenie wieczorowej kreacji z puchówką - mistrz!

Beti: Spokojnie, bo Ci cukier skoczy! Ja też bardzo lubię tę kolekcję, choć przyznaję, wolę nieco jaśniejsze bajki. A to o czym mówisz - suknia + puchówka - to bardzo modne (i szalenie praktyczne!) połączenie, mocno lansowane w tym sezonie.
Dina: Super! Jestem bardzo na tak! A patrząc na look z pokazu Loewe żałuję, że podróż w czasie to jedynie moje głęboko skrywane marzenie.




Beti: Daj spokój.
Dina: Kocie wzory to nie Twoja bajka?
Beti: Ani trochę. Choć patrząc na ten zjawiskowy garnitur od Driesa Van Notena mam ciarki na rękach.


Beti: Za takie buty mogłabym dać wiele. Aaa! I mamy dowód na to, że buty też mogą być wykonane z aksamitu.
Dina: Dokładnie.
Dina: No właśnie... O ile okryciu wierzchniemu (kurtko-marynarko-futro) i sposobie noszenia torebki mówię: tak, o tyle rajstopom - zdecydowane nie.




Beti: A mi się podobają!
Dina: Mogą.


Dina: No jest. Sama bym w nią wskoczyła. (śmiech)



0 komentarze